[11.1986] "Eyrie"


Batman i Robin [Richard Grayson] czuwają nad bezpieczeństwem studentów zebranych na kampusie Uniwersytetu Gotham. Nad bezpieczeństwem spragnionych wiedzy młodych umysłów chcących wysłuchać przemowy Gloriousa Godfrey'a. I choć słowa wspomnianego polityka pobudzają nastroje to wiec przebiega w dość przyjaznej atmosferze. Naturalnie, jeżeli nie liczyć wielkiego sokoła atakującego bezbronną kobietę. Jak się wkrótce okazuje wizyta niebezpiecznego ptaka związana jest z ostatnimi wyskokami Pingwina.

"Eyrie" to pierwsza opowieść rozgrywająca się po wydarzeniach opisanych w "Crisis on Infinite Earths", choć do przywołanego kryzyu żadnych odniesień się nie doszukamy. Mroczny Rycerz dalej ocieka mrokiem, Robin dalej przypomina chłopca na posyłki. Niewiele – o ile cokolwiek – uległo zmianie. Może poza wyglądem Gloriousa Godfrey'a. Podobno Klaus Janson zmieniając wygląd postaci zaliczył po prostu drobną wpadkę. Zdarza się najlepszym. "Eyrie" to także druga odsłona crossoveru "Legends", choć i tym razem ogniwem spajającym jest wyłącznie rozkrzyczany polityk nawołujący do potępienia superbohaterów.

Jeżeli chodzi o pana Oswalda Cobblepota to tym razem daleko mu do mistrza zbrodni. Pomysł kradzieży niezwykle rzadkich ptaków nie porywa, podobnie jak samo zachowanie porywacza. Czytając historię można odnieść wrażenie, że Pingwina nie tyle interesował zysk, co szykowanie 'niespodzianek' dla podążającego jego tropem Batmana.


#568 "Detective Comics. Eyrie" vol 1 [11/1986], brak polskiego wydania.

Twórcy: Joey Cavalieri, Klaus Janson, John Costanza, Dick Giordano.












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"