Posty

[2024] "Droga"

Obraz
Powieści Cormaca McCarthy’ego przerażają. Nie wszystkie w jednakowy sposób ale każda wywołuje u mnie ciary na plecach, przyprawia o dreszcze swoją surową bezpośredniością i sprawia, że zaczynam inaczej patrzeć na pewne sprawy. I dobrze, takich bowiem doznań poszukuję sięgając po książkę. W mojej ocenie pomagają one mocniej zżyć się z bohaterami i uwierzyć w realizm ich problemów. W pracach Cormaca McCarthy’ego odnajduję wszystkie interesujące mnie elementy. Autor bezbłędnie, w sposób ocierający się po prostu o perfekcję, umie zainteresować problemami bohaterów oraz w sposób brutalny i subtelny jednocześnie pokazać trudny ich codziennej, życiowej wędrówki. Może brzmi to trochę zbyt poetycko ale taka jest właśnie proza panaMcCarthy’ego i taki jest komiks pana Manu Larceneta . Wybaczcie ten przydługi wstęp odnośnie prozy pana McCarthy’ego ale od dzisiaj jego powieść i komiks pana Larceneta to dla mnie jedno. Zaliczam się do czytelników bardzo rzadko roniących łzy ale widoczny na zdjęciu a

[1979] "Jeremiah. Usta pełne piasku"

Obraz
"Usta pełne piasku" zaskoczyły mnie jeszcze bardziej niż pierwszy tom o Jeremiahu . I to zaskoczyły bardzo pozytywnie. Dostaliśmy opowieść zamkniętą, o charakterze mocno przygodowym, stawiającą akcenty na wątki wymagające dodatkowego podkreślenia; to znaczy te pomagające nam skutecznie rozeznać się w prawach rządzących tą postapokaliptyczną rzeczywistością. Raczej nie nazwałbym tego tomu kolejnym wstępem do wielkiej sagi ale i tak Hermann Huppen czuje się w obowiązku wyjaśniać nam jak mocno brutalny jest świat, w którym przyszło nam podróżować. I dobrze, że na taką lekcję jest miejsce w tym albumie. W " Nocy drapieżców " poznaliśmy naszych bohaterów, w "Ustach pełnych piasku" dostaliśmy coś więcej. Obraz tego jak wygląda ich codzienna droga. A wszystko za sprawą dobrze przemyślanego scenariusza. Obok opowieści w klimatach sensacyjno-awanturniczych dostajemy dużą dawkę informacji pobocznych, uzupełniających naszą wiedzę. Dla przykładu: dowiadujemy się, że n

[2023] "Ladies with Guns"

Obraz
" Ladies with guns " to jeden z tych tytułów, po które powinni sięgnąć wszyscy szukający dobrej, szybkiej rozrywki w westernowym stylu oraz fani nieco zaskakującej kreski. Drugi punkt jest chyba nawet istotniejszy niż pierwszy. To właśnie te niesamowite plansze artysty Anlora - pseudonim Anne-Laure Bizot - pompują w nas fabularną adrenalinę pozwalającą cieszyć się efektowną historią o ciężkich czasach dla wyjętych spod prawa, wystrzałowych dziewczyn. Ciężkich czasach? I tak i nie, jednoznacznie trudno ocenić. Jak spojrzeć na całą historię z góry można uznać, że naszym bohaterkom opieki użycza tajemnicy anioł stróż dzikiego zachodu. Mimo wciąż nowo pojawiajacyh się problemów dziewczyny radzą sobie spadając zawsze na przysłowiowe cztery łapy. Dla osób ceniących sobie realizm fabularny naiwność bijąca z opowieści może być bardzo trudna do zaakceptowania. Dla innych owe oderwanie od rzeczywistości może stanowić dodatkowy atut, wyróżniający tą historie na tle innych tytułów prezen

[2022] "Reckless. Duch w tobie"

Obraz
Jedna ze słuchaczek podcastu Retro komiks ostatnio zapytała: 'Ty to chyba lubisz historie o duchach?'. Odpowiadam: tak, lubię historie o duchach. Ostatnio czytam ich mniej ale dawniej bywały dni, których poziom fajności zależał od tego czy w danym dniu udało mi się zapoznać z nową historią spod znaku ghost story. Tak więc nie dziwcie się, że po przeczytaniu zaledwie jednej czwartej albumu " Duch w tobie " widziałem, że jest to opowieść uszyta specjalnie dla mnie. Operująca motywami bardzo mi - czytelnikowi nie tylko komiksów ale również książek o zjawiskach nadprzyrodzonych - bliskimi od wielu lat. Motywami, których często szukam wybierając lektury. Tyle tytułem tego sentymentalnego wstępu, czas na konkrety. "Duch w Tobie" to czwarta odsłona serii, w której fanatycy starego kina oraz eksperci od spraw skomplikowanych próbują zmieniać świat na lepsze. Co zrozumiałe, nie zawsze ich próby kończą się satysfakcjonująco ale kolejne wyzwania podejmują bez marudzen

The Heap. Pierwszy potwór z bagna w komiksie [podcast]

Obraz
W trzydziestym drugim odcinku podcastu Retro komiks zabieram Was do 1942 roku. Do czasów z drugiej wojny światowej, kiedy to złych nazistów - oczywiście odpowiednio zaprezentowanych - skutecznie tłukli mniej lub bardziej znani bohaterowie amerykańcy. Jednym z nich był niejaki Sky Wolf, który pewnego dnia spotkał na ziemiach polskich dziwnego potwora z bagna. O Podniebnym Wilku opowiem Wam jednak innym razem a dzisiaj zapraszam na spotkanie z pierwszym, komiksowym potworem z bagna. Podcast do wysłuchania na Spotify oraz You Tube . Zapraszam!

"Włoski Skarbiec. Najlepsze komiksy: Giorgio Cavazzano" III

Obraz
Będę się powtarzał. Lubię Kaczora Donalda i towarzyszące mu postacie. Uwielbiam starego Sknerusa - głównie za sprawą z sentymentem wspomnianego serialu "Duck Tales" - i historie z jego udziałem. Zarówno te z naciskiem na dowcip jak i te tworzone na wzór powieści awanturniczo-przygodowych. W związku z powyższym nie unikam sięgania po kolejne tomy z kaczego uniwersum Disneya mimo, iż często gęsto autorzy bawią nas mniej lub bardziej podobnymi historyjkami. Częsty brak oryginalności, mocno przewidywalne finały czy niekiedy zbyt mocne skupienie tylko na pierwszym planie cóż… te aspekty nie są dla jednak mnie problemem. Biorąc do ręki opowieści donaldowe oczekuje głównie zabawnych gagów, które wprowadziłyby mnie w dobry nastrój. Pod tym względem trzeci album "Włoskiego skarbca" nie zawodzi.

#323 "Amazing Spider-Man. Assault Rivals" vol 1 [11/1989]

Obraz
Międzynarodowa intryga nabiera tempa😁Nie dość że narzeczona króla Symkarii została zamordowana, nie dość że taki sam los spotkał premiera tego państewka to wiele wskazuje na to, że w sprawę zaangażowane były amerykańskie jednostki specjalne. A co się dzieje jak ktoś szarga dobre imię gwiaździstego sztandaru? Tak, dokładnie! Do akcji wkracza najdzielniejszy z dzielnych! Wspaniały Kapitan Ameryka! Jak ja nie trawię tego gościa 😜 Znowu wyskakuje ze swoimi oderwanymi od życia morałami, znowu przybywa - brakuje mu tylko białego konia - i rzuca poradami a do tego próbuje udawać przyjaciela wszystkich🤢Choć trzeba mu przyznać, że potrafi działać bardzo skutecznie. Wspólnie z Pająkiem oraz Silver Sable zaczynają podążać za osobami odpowiedzialnymi za niedawne śmierci i nawet im ta współpraca wychodzi. Może trudno ich nazwać stuprocentowymi zwycięzcami - z powodu niejakiego Solo - ale jakieś tam sukcesy mają. To znaczy dowiadują się, że w całą sprawę maczał szpony Szablozęby 😁 Także jest gru