Szeregowy Flash
słówko o historyjce "Trouble in Kurtavia"
Flash biorący udział w regularnej wojnie? Tego chyba jeszcze nie grali. Na pewno nie przed grudniem 1940 roku, kiedy to Gardner Fox uczynił z Jaya Garricka najemnika mającego walczyć dla Kurtavii. Niewielkiego państewka najchanego przez Nural. Czy nasz bohater broni się przed udziałem w wojennych zmaganiach? Nic z tych rzeczy. W końcu jest bohaterem, który przysięgał walczyć z niesprawiedliwością świata.
I to właśnie czyni. W drodze do Kurtavii unieruchamia okręt podwodny chcący zatopić statek pasażerki, ratuje rozbitków błąkających się po morzu w szalupie a dotarłszy na miejsce... cóż, robi dokładnie to czego można było po nim oczekiwać. Neutralizuje zagrożenie zabierając żołnierzom Nurala broń, mundury, kradnąc ich plany ataku oraz uszkadzając samoloty, którymi mieli zaatakować z powietrza.
Przy tym wszystkim nasz bohater nie wikła się w bezpośrednie starcia z obywatelami Nuralii. Daleko mu do Kapitana Ameryki rozrzucającego nazistów na wszystkie strony, choć w sumie końcówka 1940 roku to czas, kiedy Stany Zjednoczone oficjalnie nie brały jeszcze udziału w wojnie. I może dlatego "Trouble in Kurtavia" jest bardzo delikatna w swoim przekazie. W całej historyjce nie mamy ani jednego kadru ukazującego Flasha chociażby nokautującego przeciwnika. Jay Garrick skupia się przede wszystkim na działaniach partyzanckich, dywersyjnych, etc.
Fajna, prosta, krótka i bardzo zabawna historyjka. Działania Flasha - w równym stopniu skuteczne jak i naiwne - potrafią i wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Flash sabotujący okręty podwodne przy użyciu żółtych torebek? Flash obdzierający z ubrań żołnierzy wroga? Niszczący generatory prądu? Tak. Flash zawsze pomaga słabszym! To prawdziwy bohater tamtych czasów!
_________________________
"Trouble in Kurtavia"
#012 "Flash Comics" vol 1 [12/1940]
Scenarzysta: Gardner Fox
Rysownik: Everett E. Hibbard
Tusz: Everett E. Hibbard
Kolorystyka: -
Okładka: Everett E. Hibbard
Polskie wydanie: brak
Komentarze
Prześlij komentarz