"Miecz zabójcy demonów" tom pierwszy


Nie przypuszczałem, że znajdzie się na tym profilu miejsce dla mangi ale tak jakoś wyszło - człowiek uczy się całe życie - że za namową przyjaciela sięgnąłem po "Miecz zabójcy demonów" i pierwszy tom za mną i… dwa kolejne zakupione. Wciągnąłem się i to tak na całego, po uszy. Nie wiem czy mi nie zbrzydnie historia Tanjirou Kamado ale na tą chwilę jaram się przeokrutnie. I kreską i dowcipem i postacią mistrza Sakonji Urokodaki. Nic mnie specjalnie nie irytuje - to dobry omen - i o ile twórca mangi pan Koyoharu Gotouge nie zacznie paplać bez sensu to jest spora szansa, że seria zostanie ze mną na dłużej.

Co do historii z pierwszego tomu to dostajemy tutaj wprowadzenie. Autor wyjaśnia nam kim są demony, kim są ich zabójcy, zdradza co trzeba zrobić aby dzierżyć tytułowy miecz oraz prezentuje nam powody, dla których Tanjirou postanowił zwalczać zło. Wszystko zostaje nam przedstawione bardzo łopatologicznie, co trochę mnie wkurza - brakuje mi jakiejś tajemnicy w tym wszystkim - ale nie na tyle aby rzucić ten tytuł w kąt. Jak się jednak sprawa rozwinie w przyszłości to się jeszcze okaże 😁 To tak w wielkim skrócie i na dobry początek. Więcej opowiem niebawem, jak tylko bardziej poznam serię. Trzymajcie kciuki!
____________________
"Kimetsu No Yaiba" I [2016]
"Miecz zabójcy demonów" tom pierwszy
Scenarzysta: Koyoharu Gotouge
Rysunki: Koyoharu Gotouge
Tłumacz: Wojciech Gęszczak
Papier: offset
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788380968103
Data wydania: 25 marzec 2020

Opis wydawcy:
Era Taisho. Życie Tanjirou Kamado, dobrego i uczynnego chłopca z rodziny sprzedawców węgla, gwałtownie się zmienia, gdy jego bliscy zostają niemal całkowicie wybici przez demony. Aby pomóc Nezuko, swojej młodszej siostrze przemienionej w jedną z nich, a także pomścić śmierć pozostałych bliskich, Tanjirou wyrusza w podróż! Oto początek krwawej opowieści o przygodach i walce na miecze!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"