"The Venom Connection" || #499 "Batman" (07/1993)


Ciąg dalszy batmanowej epopei o rycerzu ze złamanym kręgosłupem i dzieciaku, który tak bardzo chciał być Batmanem, że zapomniał, co tak naprawdę znaczy noszenie tego kostiumu.

Bo Jean-Paul Valley to dzieciak. Może wygląda na starszego od Cudownego Chłopca, ale na jednym z kadrów - na kadrze, na których zafascynowany patrzy na swoje nowe zabawki - wygląda jak młokos i tak poprawdzie to właśnie nim jest. Nieopierzonym gówniarzem, którego powaga sytuacji zwyczajnie zaślepiła. Który powoli traci kontakt z rzeczywistością gubiąc się w krucjacie przeciwko Bane’owi.


Z kolei Bruce Wayne to klasa sama w sobie. Na tych kilku planszach ma więcej ikry, niż przez ostatnich kilka miesięcy, kiedy walił głową w mur ledwo wiążąc koniec z końcem. W niczym nie przypomina Batmana słaniającego się na nogach, cierpiącego katusze zmęczenia oraz powoli tracącego kontakt z otoczeniem. W tej historii, choć widzimy go na wózku inwalidzkim, jest dawnym sobą. Przenikliwym detektywem prowadzącym śledztwo. Tym razem jest to dochodzenie w sprawie porwania ojca panicza Drake’a.


"The Venom Connection" to całkiem przyjemny powrót po latach. Wątek metamorfozy Valley’a jeszcze mnie nie męczy, ale obstawiam, że prędzej czy później zacznie. Przynajmniej tak było kiedyś. Może tym razem jakoś inaczej na niego spojrzę, może wycisnę z niego więcej, zobaczymy. Na tą chwilę z większą ciekawością śledzę jednak wątek z panem Waynem. W tej historii został on dodatkowo wzbogacony osobą Seliny Kyle, więc będzie prawdopodobnie jeszcze ciekawiej.

I jeszcze jedno… Zabijcie, ale jakoś dopiero teraz skojarzyłem, że na etapie Knightfall ani Bruce ani Selina nie znają się tak dobrze, aby wiedzieć o swoich sekretnych tożsamościach. A może się mylę?

------------------------------
#499 "Batman" [07/1993]
napisał: Doug Moench
narysował: Jim Aparo
pokolorowała: Adrienne Roy
polskie wydanie: #065 "Batman" [TM-Semic, 04/1996], "Batman Knightfall: Tom 2 - Upadek Mrocznego Rycerza" [Egmont, 2022]