"Brindille. Łowcy cieni"

 
Chcecie bajki, oto bajka. O tajemniczej nieznajomej, o krainie zamieszkiwanej przez dziwne istoty i budzące strach zwierzęta. To miejsce wyjęte prosto z ludowych baśni, gdzie dobro ze złem od dawna toczą zacięte zmagania. Miejsce magiczne bogate w stare legendy i wielkie przepowiednie. Piękne i spokojne? Nic z tych rzeczy. Pod cienką warstwą błogiej sielanki kryje się smutna prawda o grozie czyhającej tuż za progiem. "Brindille" Frédérica Brrémauda i Federico Bertolucciego to opowieść o młodej dziewczynie, której przeznaczeniem będzie stoczyć najważniejszą z walk.

Pamiętacie "Alicję w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla? Historię pełną dziwów, kuriozalnych postaci i wielkich niebezpieczeństw? Komiks "Brindille. Łowcy cieni" momentami przypomina właśnie wspomnianą książkę. Choć wyprawa Gałązki* nie jest aż tak szalona jak przygoda Alicji i nikt nikogo nie próbuje przekonać o byciu lub nie byciu obłąkanym to obie bohaterki łączy ważny cel. Obie chcą zrozumieć rzeczywistość i wrócić do domu. Zadania do prostych nie należą, gdyż aby znaleźć drogę powrotną trzeba wiedzieć jak się trafiło do tej krainy czarów.

"Brindille"? Gwarancja dobrze spędzonego wieczóru. Lektura mocno odprężająca, lekka, przyjemna, pozwalająca zapomnieć o nadchodzącym tygodniu i odświeżająca dawną miłość do fantasy. Nie jest to opowieść dla każdego, ale ja dobrze się bawiłem. Miałem taki okres w życiu, kiedy w ilościach wręcz hurtowych połykałem powieści fantasy. Mówiące o dzielnych wojownikach, krwiożerczych hordach i wyczekiwanych Wybrańcach mających ocalić maluczkich. Dzisiaj rzadko sięgam po tego typu tytuły - nie licząc przygód pewnego Cymeryjczyka - ale zdarzają się wyjątki. I taki wyjątek uczyniłem dla komiksu duetu Brrémaud-Bertolucci. I wiecie co? Non, je ne regrette rien.


"Brindille" [03/2021]
Polskie wydanie: "Brindille. Łowcy cieni" [Scream Comics, 04/2023]
Dziękuję wydawnictwu Scream Comics za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

* Francuskie słowo 'brindille" oznacza gałązka.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"