Dzisiaj ważne święto, więc i komiks polski na tapecie. Konkretnie drugi zeszyt Wydziału 7 😎 Co mam do powiedzenia tym razem? Cóż, to była szybka, ale bardzo konkretna jazda bez trzymanki a panom odpowiedzialnym za jej powstanie bardzo dziękuję. Nie będę ukrywał, że brakowało mi polskich opowieści właśnie w takich klimatach. Tak więc jeszcze raz: brawa!
"Larinae". Fabuła zeszytu drugiego rozpoczyna się od prostego przypomnienia nam w jakich czasach przyszło funkcjonować Wydziałowi VII. Jako osoba, której dane było kiedyś studiować historię mam jako takie wyobrażenie, jak wyglądała polska rzeczywistość początku lat sześćdziesiątych, ale cieszy mnie, że twórcy komiksu nie zapominają o szczegółach. Rozmowa pana majora Dobrowolskiego z "górą" bardzo przejrzyście pokazuje jak się wówczas pewne sprawy załatwiało. A właściwie jak trzeba było pewne sprawy załatwiać, jak się nie chciało podpaść pewnym organom władzy.
Co się zaś tyczy kolejnej zagadki to tym razem ekipa od spraw dziwnych udaje się Szczecina, aby zajrzeć do luksusowego lokalu "Kaskada" i przyjrzeć temu, co się dzieje bezpośrednio w nim oraz wokół niego. Znaki na niebie i ziemi sugerują bowiem, że właśnie tam dochodzi do dziwów, które trzeba wyjaśnić. I to za wszelką cenę i najlepiej bez większego rozgłosu. W końcu jednym z poszkodowanych w sprawie jest ważny cudzoziemiec, który przyjechał do Polski uczyć się od nas wszystkiego co najlepsze, więc… sami rozumiecie. Nie wypada, aby goście ginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Prawda? 😏
Nie wypada także nie wspomnieć o pani Bogumile Fiszer, która pojawia się w naszym świecie niczym tajfun i z miejsca przejmuje inicjatywę. I bardzo dobrze. Śmiem twierdzić, że gdyby nie ona to naszym funkcjonariuszom Wydziału VII nie poszłoby tak gładko. Tak więc, kolejne brawa kieruję w jej stronę!
____________________
"Larinae"
Wydawnictwo Ongrys
Scenarzysta: Tomasz Kontny
Rysunki: Krzysztof Budziejewski
Seria: Wydział 7
Format: 170x245 mm
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Druk: ["kolor"]
ISBN-13: 9788365803436
Data wydania: 25 styczeń 2019
Opis wydawcy:
Szczecin, rok 1962. Kiedy w tajemniczych okolicznościach ginie obcokrajowiec, władzom PRL zaczyna grozić blamaż. Pracownicy Wydziału VII mają dyskretnie rozwiązać zagadkę, która nierozłącznie wiążę się z luksusowym lokalem "Kaskada", ale zawiedzie ich również nad jezioro Rusałka i na przedmieścia… Wszędzie tam będą czyhały na nich zęby. Setki zębów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz