Komiksowy czar wspomnień.
Dzisiaj ramotka z końca lat osiemdziesiątych, ale historia dla mnie osobiście bardzo miła. Przeczytałem ją za dzieciaka, kiedy człowiek miał problem, aby z panią z kiosku swobodnie porozmawiać. O ile dobrze kojarzę, musiałem stawać na palcach, abyśmy dobrze się słyszeli.
Doświadczenie na piątkę z plusem. Pani mnie znała to i o komiksie zdarzało się nam zamienić dwa zdania. A dzisiaj? Od czasu do czasu z paczkomatem rozmawiam 🙃🙂
Dlaczego dobrze wspominam "Heart of Stone"? Był to jeden z pierwszych komiksów z Supkiem jaki dostałem od rodziców. Tak, wówczas to za ich kasę edukowałem się komiksowo. Nie było lekko, ale jakoś na te zeszytówki zawsze kilka tysięcy się znalazło. Nie na wszystkie tytuły, ale na Supermana zawsze.
Pamiętam, że miałem delikatny problem z początkiem tej historii, który był dla mnie niezbyt jasny. Nie znałem runu pana Johna Byrne, nowego otwarcia przygód Supermana, więc nie rozumiałem, dlaczego bohater łazi po jakimś laboratorium i o co dokładnie chodzi z tą kapsułą. Kilka lat później poskładałem klocki w sensowną - jak na standardy takich historyjek - całość.
Dalsza część komiksu była bardziej czytelna. Ot, pan Kent smalił cholewki do ślicznej Lois a w banku jakiś koleś robił rozróbę. I ta rozróba była kluczem do tego, aby na scenę wleciał Superman.
O pojedynku dwójki panów nie ma sensu bardzo szczegółowo opowiadać. I jedna i druga strona pokazała co potrafi, choć pamiętam, że byłem zaskoczony, gdy heros Ameryki dostawał bęcki. Możliwe nawet, że bylibyśmy świadkami jego śmierci, gdyż Metallo - taka piękna ksywka z uwagi na egzoszkielet (jeżeli to fachowa nazwa) z którego był zbudowany - dysponował zielonym kryptonitem. Sami więc rozumiecie, Supek pocił się i to mocno 🙂 Uratowało go nagłe zniknięcie przeciwnika, o którym to zniknięciu wspomnę innym razem
Prosta historyjka, ale ja lubię takie ramotki.
Historie z Supermanem z tego okresu są jeszcze o tyle fajne, że często fabularnie mocno są ze sobą powiązane. Czuć ciągłość chronologiczną, co także uważam za plus.
------------------------------
#001 "Heart of Stone" vol 2 (09/1986)
napisał: John Byrne
narysował: John Byrne
polskie wydanie: "Serce z kamienia" (#004 "Superman", TM-Semic 1991)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz