W ostatnich dniach 'bawiłem' w Pradze, plotkowałem z Prażanami, spacerowałem uliczkami niejakiego Truchlina, gdzie na własnej skórze miałem okazję przekonać się, czy rzeczywiście jest to tak zagadkowe miejsce jak opowiadają. Dzisiaj zaś zapraszam do zapoznania się z moimi wrażeniami ze wspomnianej wycieczki.
Czym jest tytułowy Truchlin? Wyprawą do innego świata czy niechcianym dzieckiem praskiej nowoczesności? Jak daleko może posunąć się człowiek w obronie swojego domu? Czy mroczny Truchlin ma szansę wygrać z nowoczesnością? "Truchlin. Kredowy ludzik" to podróż po Pradze, której nie znacie. To wizyta w miejscu, gdzie zatrzymał się czas. To wędrówka po czeskim odpowiedniku Londynu Arthura Machena!
Komentarze
Prześlij komentarz