"Trapped by the Red Barbarian"

 
Ależ to wesoła historyjka😁Zanim jednak opowiem Wam o śmieszkach heheszkach kilka słów o wątku napędzającym fabułę. W "Trapped by the Red Barbarian" w roli antagonisty obsadzono straszliwego oraz cieszącego się upiorną renomą, Czerwonego Barbarzyńcę. Facet to jeden z tych gości, którzy zrobią wszystko - absolutnie wszystko - aby osiągnąć cel. Ludzkie życie nic dla niego nie znaczy i generalnie ciężko reaguje na niekompetencję pracowników. Przekona się o tym chociażby Aktor - najemnik potrafiący zmieniać wygląd - który obiecując wiele ostatecznie ponosi porażkę. To znaczy, nie udaje mu się zdobyć ściśle tajnych planów by Tony Stark, więc w 'nagrodę' otrzymuje kulę w łeb. Sama egzekucja nie została oczywiście pokazana, ale nie zmienia to faktu, że panowie scenarzyście lekko mnie zaskoczyli.

Jeżeli zaś chodzi o wątki humorystyczne to mnie osobiście śmieszą te wykoślawione porównania do zimnowojennej rywalizacji. Tak dokładnie, ów Czerwony Barbarzyńca to oczywiście człowiek powiązany z Sowietami. W całej historyjce nie brakuje 'czerwonych szpionów', 'komuszych szpiegów' i skarykaturowanych zachowań agentów Związku Radzieckiego. Widać, że rysownik Don Heck wziął na wstrzymanie jeżeli chodzi o fizjonomię antybohaterów - choć opuchnięte nosy zostały 😅 - ale pozostali oni nadal bardzo zapalczywi. Skorzy do wybuchania gniewem i ciskania gromów na podwładnych. Widocznie takie zwyczaje wojskowe.

I na koniec ciekawostka: wspomniany Aktor - ten nieszczęśnik, który nie doczekał się szczęśliwego zakończenia - poznał sekretną tożsamość Tony'ego Starka. Miał to niby być jego as w rękawie, ale jak widać coś nie bardzo to wyszło. Jak to mawiał mistrz Vonnegut: 'zdarza się'.


#042 "Tales of Suspense. Trapped by the Red Barbarian" vol 1 [06/1963]
Polskie wydanie: "Iron Man 1" [Hachette Polska, seria "Marvel Origins", 2023]


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"