"Sandu, Master of the Supernatural!"

 
Dzisiaj ponownie sięgamy po ramotkę z serii Marvel Origins. Mamy piątek, zapowiada się ładna pogoda oraz mam kilka spraw do załatwienia, więc będzie krótko i konkretnie 😁 Oraz widowiskowo gdyż przed nami wielki Sandu, którego nadzwyczajne umiejętności zostały kilkakrotnie zwiększone przez Lokiego. Dokładnie! Pan Kłamstw znowu w akcji ale tym razem działa na odległość. Wszak po ostatniej potyczce z Thorem nadal siedzi w celi w Asgardzie. Pamiętacie "The Vengeance of Loki"? Jak nie pamiętajcie to zajrzyjcie przy okazji a teraz posłuchajcie o Lokim i jego nowym sposobie na sianie zamętu. Tym razem nie brudzi sobie rąk osobiście, ale zaczyna manipulować maluczkimi i budzić w nich najgorsze instynkty. Tak właśnie było w przypadku 'czarodzieja' Sandu, któremu woda sodowa uderzyła do głowy i zaczął marzyć o bogactwie, narzucaniu swojej woli innym, etc. Ot, takie zwykłe wygórowane ambicje.

W swoich planach ów przyszły Władca Świata nie uwzględnij jednego, tj. Thora, który - co tu dużo opowiadać - potrafi sobie radzić w trudnych sytuacjach. W końcu ma młot a od ojca otrzymuje jeszcze Megingjord, który zostaje mu dostarczony przez całkiem zgrabne - brawa dla Joe Sinnotta! - Valkirie. Niniejszy tytuł jest pierwszym, w którym pojawia się Pas Siły oraz wysłanniczki Odyna - Valtrauta oraz Hildegarda. Całkość wypada całkiem przyzwoicie, choć ponownie zakończenie mogłoby być mniej infantylne. Tak między nami: potężny Bóg Piorunów tym razem miał naprawdę dużo szczęścia.


#091 "Journey Into Mystery. Sandu, Master of the Supernatural!" vol 1 [04/1963]
Polskie wydanie: "Thor 1" [Hachette Polska, seria "Marvel Origins", 2023]


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"