Wieści z frontu. Zło dotarło do Ohio. Rosnąca fala zniszczeń przyciąga uwagę członków Justice League America. Przystępując do działania nasi herosi są pewni siebie oraz swoich mocy. Szukają istoty odpowiedzialnej za całe zamieszanie. Ruszają do walki nie wiedząc z czym będą musieli się zmierzyć i to właśnie ta niewiedza doprowadzi ich finalnie do porażki. Doomsday nie bierze bowiem jeńców. Jak trafnie opisała go Maxima: 'To uosobienie nienawiści, śmierci i żądzy krwi!'.
Dan Jurgens zaczyna swoją przygodę z panem Doomsday’em. Zaczyna od prostej kwestii, to jest stara się nadać zagrożeniu, sianemu przez nieznaną istotę, odpowiedniej rangi. W końcu złolem numer jeden eventu ma być monstrum, wcześniej nikomu nieznane. Wskazane jest zatem zbudowanie wokół niego odpowiedniej otoczki, tak aby każdy z czytelników rozumiał z jak potężną istotą będą musieli walczyć jego superbohaterowie. Dan Jurgens do wyniesienia Doomsday’a - w tym komiksie po raz pierwszy zostaje tak nazwany - ponad innych kosmicznych istot wykorzystuje Justice League America. Jej klęska doskonale kontrastuje z niszczycielską siłą potwora w zielonym, gumowym kostiumie. To w jaki sposób zostali sponiewierani wielcy bohaterowie, jak dotkliwie zostali pobici działało na moją wyobraźnię w połowie lat dziewięćdziesiątych i działa także dzisiaj. Jest dobrze. Patrząc na Doomsday'a czujemy, że nadchodzi coś, czego wcześniej nasi herosi nie doświadczyli.
Wisienką na torcie tego zeszytu jest wywiad z Supermanem prowadzony przez Cat Grant. Poznajemy go we fragmentach, do pewnego stopnia można go nawet uznać za komiksowe interludium względem wydarzeń rozgrywających się w Ohio. Nasz wielki bohater odpowiada często frazesami, ale kilka jego zdań rzeczywiście skłania do zastanowienia. Hipiska zadająca pytania o zasadność rozwiązań siłowych czy lęki bohaterów to pytania dające nam jasno do zrozumienia, że herosi to również ludzie, którzy jak wszyscy mają swoje słabości, problemy i coś, co ich przeraża.
"Down for the Count"? Dobra historyjka oferująca coś więcej, niż tylko zlepek obrazów ukazujących siłę nieznanego potwora. Ciekawe wprowadzenie przed centralnym punktem eventu, czyli przez pojedynkiem Supermana z Doomsday'em.
_________________________
#069 "Justice League America" vol 1 [10/1992]
Scenariusz: Dan Jurgens
Rysunki: Dan Jurgens
Tusz: Rick Burchett
Kolory: Gene D'Angelo
Okładka: Dan Jurgens, Rick Burchett
Polskie wydanie: "Śmierć Supermana" tom I [Egmont, 00/2024]
.jpg)


