Rozpoczynam przygodę z Doktor Aphrą.
Od wielu osób słyszałem, że ten tytuł koniecznie trzeba poznać i skończywszy czytać tom pierwszy przyznaję, że rzeczywiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Przede wszystkim fabuła ma ręce i nogi. Podczas lektury albumu "Darth Vader. Prosto w ogień" byłem mocno skołowany widząc, jak można przez sześć zeszytów pleść trzy po trzy, zupełnie bez sensu i celu. Pani Alyssa Wong nie powiela błędów swojego kolegi. a historia zaczyna się tak, jak powinna zaczynać się dobra historia z przygodowo-archeologicznym motywem.
Mamy archeolożkę potrafiącą tak radzić sobie w terenie, jak i wykazującą się dużą wiedzą z zakresu artefaktów, od których należałoby trzymać się z daleka. Mamy właśnie jeden z takich artefaktów oraz dostajemy sympatyczną ekipę łowców skarbów. Ta ostatnia nie jest jeszcze ze sobą zbyt zgrana, ale radzi sobie całkiem nieźle. W dodatku pani Wong przedstawia ją jako paczkę indywidualistów, lekko się przemarzających, ale gdy trzeba to i potrafiących nadstawiać za siebie karku. Przynajmniej, niektórzy z nich to potrafią.
Co do wątku archeologicznego to jest on dobry a nawet bardzo dobry. Jeżeli zastanawialiście się czy uniwersum Star Wars może dać nam klimat rodem z filmów z Indianą to ten album udowadnia, że może.
Wszystko kręci się wokół legendarnych pierścieni Vaale. Według podań jeden z nich zapewnia nieśmiertelności, drugi bogactwo. Ile w tym wszystkim jest prawdy? Wystarczająco wiele, aby oba te artefakty zainteresowały kręgi galaktycznych koneserów rzeczy bezcennych.
Oczywiście tak, tam gdzie archeologiczna awantura musi być i podstępna gnida, która aby zdobyć łup nie cofnie się przed niczym. Tym razem jest nią członek obrzydliwe bogatej rodziny Tagge. Ważniak w garniturze pijący fikuśne drinki, który wzdryga się przed samodzielnym działaniem. Znamy takich typów.
Podsumowując. Legendarne cywilizacje, stare budowle, żywe miasto doprowadzające ludzi do obłędu, zmutowani architekci oraz pułapki. Dużo pułapek i dziwny fetysz - bycie ostatnim dotykającym bezcennych artefaktów przed ich zniszczeniem - Ronena Tagge. Gdyby jeszcze pojawiły się węże mielibyśmy komplet 🙂
------------------------------
#001-#005 "Star Wars: Doctor Aphra 2020" [05-10/2020]
napisała: Alyssa Wong
narysowała: Marika Cresta
pokolorowała: Valentina Remenar
Polskie wydanie: "Star Wars Doktor Aphra. Szczęście i los" Tom 1 [Egmont, 2022]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz