Finałowe starcie z Umysłem Gestalt

"Terror on the Planet of the Apes. The Planet Inheritors" Marvel Comics


Planeta małp wzywa. Jak zapewne pamiętacie nasi bohaterowie uciekając przed Brutusem - 'obrońcą sprawiedliwości' podżegającym do pogromu ludzi - dotarli do obozu nomadów przypominających piratów. Wspólnie z nimi trochę popili, trochę powalczyli o względy pięknej Malagueñy, aż w końcu sielanka dobiegła końca i ponownie staneli oko w oko z wspomnianym, wrednym, kłamliwym i groźnym gorylem. Gorylem, który nie cofnie się przed niczym, aby zadbać o własne futro. Gorylem, który lekceważy słowa mądrego Dawcy Praw będącego dla społeczeństwa małp niczym wyrocznia. Do Brutusa - zaślepionego nienawiścią do Jasona - nic nie dociera. Co więcej, zamierza on wydać Dawcę Praw Inheritors, czyli zmutowanym ludziom kierowanym przez Umysł Gestalt. Oczywiście, Jason i jego ziomkowie nie zamierzają bezczynnie się temu przyglądać. Dochodzi do wymiany ciosów - w roli głównej występuje niezmordowany Gunpowder Julius - w wyniku której Brutus zostaje pojmany.


Druga część to obraz podróży naszych bohaterów oraz uwięzionego Brutusa do krainy Inheritors. Podróż rzeką upływa im na rozmowach i zadziwianiu się wzajemnymi opowieściami. W jednej z nich przywołane zostają legendarne kraje położone nad wielką wodą. Podobno w czasach przed Wielką Śmiercią owa woda nosiła nazwę All-Antik😁W końcu docierają do celu podróży. Co dokładnie planują zrobić? Zniszczyć Umysł Gestalt, zniszczyć produkowane przez niego maszyny wojenne oraz uwolnić zmutowane hybrydy ludzi i małp. Proste? Proste i ostatecznie dobrze wykonane. Co prawda Brutus wykorzystuje bitewną zawieruchę i ucieka, ale nasi przyjaciele biorą to na klatę. Na ten moment ważne, że zostało wyeliminowane zagrożenie ze strony Inheritors.


"The Planet Inheritors" to udane podsumowanie jednego z rozdziałów sagi "Terror on the Planet of the Apes". Sporo wątków zostało fajnie wyjaśnionych. Między innymi jeszcze raz przypomniano czytelnikom, że działania Brutusa były inspirowane właśnie przez Umysł Gestlat, który chciał w ten sposób osłabić społeczeństwo ludzi i małp przed czekającą ich wojną z Inheritors. Dotarło także do naszych bohaterów, że Brutus nie cofnie się przed niczym, nawet przed zamordowaniem Dawcy Praw.

Od strony rysunkowej komiks nadal prezentuje się znakomicie. Kreska Mike'a Plooga jest niesamowita. Prawdziwe mistrzostwo świata. Dzisiaj nikt już tak nie rysuje😛
_________________________
"The Planet Inheritors"
#008 "Planet of the Apes Magazine. Terror on the Planet of the Apes" vol 1 [05/1975]
Scenarzysta: Doug Moench
Rysownik: Mike Ploog
Tusz: Mike Ploog
Twórca okładki: Earl Norem
Brak polskiego wydania.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"