[1979] "Jeremiah. Usta pełne piasku"



"Usta pełne piasku" zaskoczyły mnie jeszcze bardziej niż pierwszy tom o Jeremiahu. I to zaskoczyły bardzo pozytywnie. Dostaliśmy opowieść zamkniętą, o charakterze mocno przygodowym, stawiającą akcenty na wątki wymagające dodatkowego podkreślenia; to znaczy te pomagające nam skutecznie rozeznać się w prawach rządzących tą postapokaliptyczną rzeczywistością. Raczej nie nazwałbym tego tomu kolejnym wstępem do wielkiej sagi ale i tak Hermann Huppen czuje się w obowiązku wyjaśniać nam jak mocno brutalny jest świat, w którym przyszło nam podróżować. I dobrze, że na taką lekcję jest miejsce w tym albumie. W "Nocy drapieżców" poznaliśmy naszych bohaterów, w "Ustach pełnych piasku" dostaliśmy coś więcej. Obraz tego jak wygląda ich codzienna droga.

A wszystko za sprawą dobrze przemyślanego scenariusza. Obok opowieści w klimatach sensacyjno-awanturniczych dostajemy dużą dawkę informacji pobocznych, uzupełniających naszą wiedzę. Dla przykładu: dowiadujemy się, że nadal funkcjonuje organizacja mająca dbać o porządek, organizacja nazywana szumnie milicją ale jak się dłużej zastanowić to bliżej jej chyba do jakiegoś wojska. Po drugie, autor wielokrotnie sugeruje nam, że Ameryka 'po przejściach' nie jest miejscem dla słabych a problemy z przestępczością nie są problemami najistotniejszymi. Kwestia życia lub śmierci związana jest nierozerwalnie z notorycznym brakiem wody i jest to temat podnoszony przez autora wielokrotnie. Sam tytuł także nawiązuje do trudnych warunków środowiskowych.


I taki miszmasz towarzyszy nam przez cały czas. Trochę akcji - historia koncentruje się na Kurdy'm próbującym odkryć położenie pewnej zrabowanej forsy oraz Jeremiahu szukającym towarzysza - trochę surowej rzeczywistości otaczającej bohaterów. Do tego dochodzą bandyci pod wodzą okrutnej, pięknej Sharity oraz równie bezwzględni stróże prawa. Nasi bohaterowie znajdują się gdzieś pośrodku tego całego zamieszania, trochę między przysłowiowym młotem a kowadłem. Oczywiście, że z całej zawieruchy wychodzą bez szwanku.
____________________
"Du sable plein les dents" [10/1979]
Tytuł polski: "Jeremiah. Usta pełne piasku"
Scenarzysta: Hermann Huppen
Rysunki: Hermann Huppen
Tłumacz: Wojciech Birek
Format: 215x290 mm
Seria: Jeremiah
Liczba stron: 48
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788393884537
Data wydania: 20 październik 2014

Opis wydawcy:
Jeremiah i jego przyjaciel Kurdy, błąkając się po pustyni, natykają się na mężczyznę w mundurze. David należał do oddziału milicji, eskortującego transport pieniędzy. Tylko on i jego dowódca ocaleli z napadu, ale udało im się ukryć skarb. Zostali schwytani przez bandytów, którzy próbowali zmusić Davida, by doprowadził ich do kryjówki. Wbrew swojej woli Jeremiah i Kurdy zostają wplątani w krwawą rozgrywkę między rzezimieszkami bezwzględnej Sharity i równie okrutnymi milicjantami. Pokusa zdobycia skarbu jest ogromna, ale najpierw trzeba spróbować przeżyć...


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kastylia oczami Palaciosa

"Bomba"

"Przesilenie"