Paco Roca o jesieni życia

kilka zdań o albumie "Zmarszczki"


Paco Roca znowu to zrobił. To druga historia autorstwa tego niezwykle utalentowanego hiszpańskiego artysty przeczytana przeze mnie na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy i druga bardzo udana. Opowiedziana z humorem, z wyczuciem i smakiem. Z szacunkiem dla poruszanej w opowieści tematyki. Jakby kiedyś dane mi było spotkać owego artystę zapytałbym go jak mu się udaje z taką lekkością łączyć humor z tematami poważnymi,  może nawet tragicznymi. Zapytałbym jak to jest, że czytając "Zmarszczki" tak często śmiałem się i smuciłem jednocześnie. Zapytałbym go o te dwie kwestie a potem pogratulował dobrze wykonanej pracy.


"Zmarszczki". Choć na samym początku lektury może nam się wydawać, że głównym bohaterem - naszym przewodnikiem po świecie pełnym wysuszonych staruszków - jest Emilio nic bardziej mylnego. Bohaterów komiksu jest wielu, naprawdę bardzo wielu. Są nimi chorujący na Alzheimera Modesto i kochająca go żona Dolores. Jest nim Augustín wspominający zdobycie brązowego medalu krajowych mistrzostw lekkoatletycznych oraz Félix, który żyje żołnierskim życiem. Każdą z tych osób można nazwać bohaterem. Każda z tych osób na swój sposób uświadamia nam czym jest starość i z czym sami będziemy musieli się zmierzyć jak już przyjdzie nasz czas. Czy obrazy przez nich malowane mogą czytelnika przytłaczać? Mogą, ale tego nie czynią. Paco Roca umiejętnie żongluje akcentami i zdaje się pamiętać, że bycie seniorem nie zawsze musi oznaczać bycie niedołężnym, schorowanym i oderwanym od rzeczywistości.


Gdzieś między kadrami przypominającymi nam czym jest starość można dostrzec świat przyjaźni, wzruszeń i nowych miłości. Naturalnie, nie jest on dla naszych bohaterów tak atrakcyjny jak ten sprzed dwudziestu, trzydziestu lat, lecz mimo wszystko nadal może zaoferować bardzo wiele dobrego. Czasem może COŚ o czym po cichu marzyliśmy, ale baliśmy się po to sięgnąć? Może tak jak Miguel - kolejny bohater opowieści - musimy przejść przez całe życie, aby wreszcie zrozumieć, że czasem warto jednak zaryzykować i otworzyć się na innych. Jasne, ten etap życia nie zawsze należy do najprzyjemniejszych - autor komiksu nie boi się pokazywać starości także w mocno czarno barwach - ale nie należy się poddawać.

Kończąc. Czytam te kilkanaście zdań, które właśnie skreśliłem i sądzę, że tekst wyszedł chyba za bardzo melodramatyczny. Nie taki był mój zamiar, gdyż komiks zupełnie taki nie jest. Pan Roca bardzo pilnuje aby jego historia nie była dramatycznymi zapiskami pensjonariuszy jednego z domów spokojnej starości. Choć czytając "Zmarszczki" możecie uronić jedną czy dwie łzy to jednak duża część komiksu obfituje także w sceny, które sprawią, że się uśmiechniecie. I myślę, że na nich właśnie powinniśmy się skupić czytając ten komiks. Na chwilach - pięknie narysowanych - które udowadniają nam, że nawet w swoich ostatnich dniach można odnaleźć coś, czego szukało się przez całe życie.
_______________
"Arrugas"
Polski tytuł: "Zmarszczki" [2013]
Scenarzysta: Paco Roca
Rysunki: Paco Roca
Format: 168x240 mm
Liczba stron: 104
Oprawa: twarda
ISBN-13: 9788367360401
Data wydania: 31 sierpień 2023
Dziękuję wydawnictwu Kultura Gniewu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Fragment opisu wydawcy:
Emilio myli pory dnia i roku, gubi przedmioty i umykają mu ich nazwy, czasem zapomina nawet, że nie jest już dyrektorem banku. Z kolei Miguela pamięć nie zawodzi – bystrość swojego umysłu wykorzystuje byle tylko się nie nudzić, nie przejmując się zbytnio innymi. Gdy tych dwóch zostaje współlokatorami, nie wiedzą jeszcze, z czym przyjdzie im się zmierzyć.
 
Paco Roca wkracza w świat domów spokojnej starości i z właściwą sobie wrażliwością obserwuje tych, którym życie się wymyka, wspomnienia zaskakują, a sprawczość wygasa. To w „Zmarszczkach” autor zaczyna swoją podróż po krainie pamięci, którą kontynuuje w „Domu” czy „Powrocie do Edenu”. Tu jednak skupia się na bardzo szczególnym momencie konfrontacji starzejących się bohaterów z własną słabością, na niepogodzeniu z chorobą, ale przede wszystkim ogromnej sile, jaką w takich momentach może dać przyjaźń.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Bomba"

Kastylia oczami Palaciosa

"Przesilenie"