Chris Claremont, John Byrne i kolejna odsłona Dark Phoenix Saga. Fabularnie dostajemy trykociarski standard. Jest widowiskowo, wybuchowo a chwilami nawet dramatycznie. Oprócz tytułowych bohaterów pojawia się dużo dodatkowych postaci ze świata Marvela, których rola sprowadza się do jednego: do wyrażenia swojego podziwu wobec potęgi Dark Phoenix. Brawa dla scenarzystów za takie zagranie, gdyż nie każdy z czytelników może znać Jean Grey od jej kosmicznej strony. Dla niektórych jej metamorfoza może być czymś totalnie nowym, więc dobrze, że pada kilka zdań podkreślających wagę problemu.
Problemu, którym jest Jean Grey tracąca kontrolę nad swoimi mocami. Już pierwsze kadry pokazują, że tym razem Dark Pheonix idzie na całość i nie zamierza zadowolić się połowicznym sukcesem. Z tego co możemy wyczytać planuje ona zerwać ze swoją ziemską egzystencją i całkowicie oddać się kosmosowi. Aby jednak tego dokonać i poczuć się całkowicie wolną zamierza pozbyć się X-Men, czyli zlikwidować ostatni element przypominający Jean Grey o jej ziemskim życiu. Czy jej działania wieńczy sukces? Na ten moment, zdecydowanie tak! "Dark Pheonix" to właściwie obraz zniszczeń dokonywanych przez rosnącą potęgę Jean Grey. Jak wielkich zniszczeń? Cóż, po zdruzgotaniu X-Men tytułowa istota opuszcza Ziemię, aby wciąż i wciąż przemierzać przestrzeń kosmiczną, zachwycając się swoją potęgą i zwiększając jej rozmiar poprzez pochłanianie energii kolejnych słońc.
Tak jak pisałem wyżej "Dark Pheonix" to historyjka pełna fajerwerków. Właściwie jej fabuła ogranicza się do dwóch wątków. Pierwszym z nich jest pokaz umiejętności ognistej Jean Grey i ten wątek został świetnie uwypuklony poprzez zestawienie Dark Phoenix z przedstawicielami Shi'ar Empire. Drugi zaś element fabuły rzucający się w oczy to prezentacja osób, które będą prawdopodobnie zaangażowane w zażegnanie aktualnego zagrożenia. Nie dostajemy tych wtrętów wiele, ale gdzieś pomiędzy kadrami widzimy profesora Charlesa Xaviera a także Doctora Strange'a i ekipę Fantastic Four. Nie pamiętam, czy oni wszyscy będą brali udział w finałowej konfrontacji z Dark Pheonix, ale jak tylko się tego dowiem to dam Wam znać 😉
_________________________
#135 "X-Men" vol 1 [04/1980]
Scenariusz: Chris Claremont, John Byrne
Rysunki: John Byrne
Tusz: Terry Austin
Kolory: Bob Sharen
Okładka: John Byrne, Terry Austin, Jim Novak
Polskie wydanie: "Dark Phoenix" [TM-Semic 04/1992]



